Nie minął jeszcze rok od otwarcia aquaparku H2Ostróg, a już pojawiają się niedociągnięcia. Poręcze na widowni pokryte są rdzą. Pierwsze oznaki ognisk korozji pojawiły się dwa miesiące po otwarciu obiektu na poręczach w przejściu między basenem, a pomieszczeniami SPA. – Firma, która montowała feralne poręcze jest już poinformowana – wyjaśnia Krzysztof Borkowski z OSiR-u w Raciborzu.
– Wszystkie chromowane elementy były czyszczone środkami chemicznymi zgodnymi z zaleceniami producenta, tak więc nie ma tu naszej winy – dodaje Borkowski.
Brak komentarzy