Pszów: zagłodził psa prawie na śmierć. Zwierzę walczy o życie

dalmatynka_pszow

foto: profil fundacji na FB

Lawina komentarzy w Internecie i w świecie realnym – słuszna. Właściciel dalmatynki z Pszowa zagłodził psa prawie na śmierć. Godziny dzieliły od nieszczęścia. Teraz każda godzina jest walką o życie zwierzęcia, które ciągle jest w stanie krytycznym.

Pomogli wolontariusze rybnickiej fundacji “Jesteśmy głosem, tych co nie mówią”. Zdjęcia psa pokazują skrajnie wyczerpane zwierzę, które leżało we własnych odchodach, sierścią żywiły się setki pcheł. “Gwiazdka” – bo tak nazwali ją wolontariusze – uzyskała już temperaturę 37,5 stopnia. Wcześniej była w stanie hipotermii. Rokowania są bardzo ostrożne, stan cały czas jest krytyczny – podają na bieżąco wolontariusze na swoim profilu na FB.

Dziś sprowadzany będzie z Krakowa specjalny lek, zwierzę ma niewydolność nerek. Przebywa w lecznicy w Gliwicach. Policja szuka właściciela.

Radio Vanessa FM
Polityka prywatności

Ta strona używa plików typu cookie (tzw. ciasteczek) w celu zagwarantowania jak najlepszego korzystania z jej zawartości. Informacje zawarte w plikach cookie są zapisywane w przeglądarce użytkownika i mają na celu rozpoznanie go podczas kolejnych wizyt na stronie.

Użytkownik może dostosować ustawienia plików cookie poprzez dokonanie zmian w sekcjach dostępnych po lewej stronie tego okna.