1,2 mln zł kosztował powstały w Rydułtowach Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Gmina zaciągnęła na ten cel preferencyjną pożyczkę. Jest szansa na to, że część uda się umorzyć. Rydułtowy są jedyną – jak na razie – gminą, która skorzystała z priorytetowego programu NFOŚ-iu.
Wielkość pożyczki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska wyniosła 90% całości kosztów. W prostym przeliczeniu to nieco ponad milion złotych. Resztę gmina musiała wyłożyć ze swoich środków. Podstawą sukcesu Rydułtów, był dobrze skonstruowany projekt.
Joanna Gawron z Referatu Funduszy Zewnętrznych:
Początkowo planowano wybudowanie PSZOK-a o powierzchni 2 tys. m². Ostatecznie jednak zajmowany teren się podwoił. W Punkcie będzie można pozostawić odpady różnego typu: papier, tworzywa sztuczne, opakowania wielowarstwowe, zielone a nawet odpady niebezpieczne. Służą do tego specjalne kontenery i pojemniki.
Inwestycja nie ograniczała się wyłącznie do uzyskania pozwoleń na budowę, konieczna była zmiana planu przestrzennego, który dopuszczałby w tym miejscu gospodarkę odpadami.
Marcin Połomski, wiceburmistrz Rydułtów:
Obsługą Punktu zajmie się Zakład Gospodarki Komunalnej. Zgodnie z rozstrzygnięciem przetargowym, odpady wywozić będzie firma “Naprzód”. – Przetarg na Punkt zorganizowany został w formule “zaprojektuj i wybuduj” – informuje Mariusz Szewczyk, naczelnik Wydziału Infrastruktury Miejskiej:
Punkt czynny jest od poniedziałku do soboty, za wyjątkiem wtorku. Odpady do PSZOK-a trzeba przywieźć na własny koszt.
Brak komentarzy