Prezydent Lenk, z argumentami w ręku, przeprowadza krytykę Ronin i Wacławczyka. “Ja jestem głównym odbiorcą hejtu”

konferencja_prezydenta

Prezydent Raciborza złożył w prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przez Annę Ronin przestępstwa. Zapowiada, że analogiczne kroki podejmie względem Dawida Wacławczyka, jeśli wspomniany nie przeprosi go w ciągu tygodnia na łamach lokalnych mediów. To kolejny odcinek sporu, dobrze już mieszkańcom znanego. Wczoraj (09.12) odbyła się zapowiadana konferencja z udziałem dziennikarzy, na której swoje opinie wygłosił prezydent Raciborza. Odpowiadał na pytania odnośnie postępowania o rzekomy hejt.

Oświadczam, że nigdy publicznie lub anonimowo nie podżegałem do nienawiści czy to etnicznej, czy religijnej, czy jakiekolwiek innej. Kampanię hejterstwa i to publicznie natomiast zaczęła i w dalszym ciągu kontynuuje Anna Ronin i Dawid Wacławczyk – czytamy w przedstawionym oświadczeniu.

– Patrząc na ilość komentarzy – jak nie wszystko śledziłem w czasie kampanii wyborczej, bo tego się znieść zwyczajnie nie da, nawet formalnie przeczytać – ale byłem pomawiany wielokrotnie o to, że jestem złodziejem, że jestem skorumpowany. Mam przygotowany na biurku akt oskarżenia jako osoba fizyczna przeciwko osobie, którą ustaliła prokuratura. Zastanawiam się co z tym zrobić. Ten pan pracuje w tej chwili w Niemczech. Patrząc na to wszystko, co dzieje się w takich kwestiach, powątpiewam czy warto to w ogóle robić – wyznał dziennikarzom M. Lenk.

Przypomnijmy, że na tydzień przed wyborami parlamentarnymi Anna Ronin, organizując konferencję prasową na przystani kajkowej w Raciborzu, wezwała do dymisji prezydenta. Powodem miały być negatywne komentarze nawołujące do nienawiści na tle religijnym. Prokuratura badała tę sprawę. Z “prezydenckiego adresu” IP wystawiono dwa komentarze. Mirosław Lenk zapewnia, że ich autorami nie byli ani on ani jego żona. Oboje w tym czasie przebywali w pracy. Oświadczam stanowczo: przeciwko Mirosławowi Lenkowi jako osobie fizycznej, ani przeciwko Prezydentowi Miasta Racibórz nie toczyły się i nie toczą się żadne postępowania, co łatwo można sprawdzić w organach ściagania – deklaruje prezydent w przekazanym piśmie.

– Referendum jest prawem każdego mieszkańca Raciborza i ja nie mogę się na to obrażać […]. Natomiast sposób w jaki to się w tej chwili odbywa, to rzeczywiście nie licuje z taką postawą i prawem do krytyki, bo to już jest pomawianie, to są oszczerstwa, to jest wyszukiwanie argumentów nieprawdziwych, niesprawdzonych, niepotwierdzonych, półprawd. To jest coś, co na pewno nie pomaga mi w pracy a też osobiście mnie dotyka. Stąd też te moje kroki skierowane do prokuratury – odpowiada włodarz na nasze pytanie o postulat oponentki, wysunięty ws. przeprowadzenia referendum o odwołanie prezydenta.

Złożone do prokuratury zawiadomienie obejmuje art. 212 i 226 k.k., kolejno odnoszą się do pomówienia i znieważenia funkcjonariusza publicznego.

Podczas konferencji Mirosław Lenk zestawił również dokonania swoje i wskazanych oponentów. W jego opinii Anna Ronin, to polityk, która kolejno w przeciągu roku przegrała 3 wybory: o fotel prezydenta miasta, szefa DFK i o mandat poselski. Z kolei Dawid Wacławczyk w powiecie, gdzie jest radnym, nie zaproponował żadnych projektów uchwał zmieniających jakość życia. Jego wypowiedzi świadczą o tym, że przez 8 lat nauczył się niewiele o samorządzie – zamieścił w oświadczeniu włodarz. Ostrze skierowane było również w stronę pasywności oponentów, jeśli chodzi o działania budżetu obywatelskiego.

PEŁNY TEKST OŚWIADCZENIA PREZYDENTA RACIBORZA, MIROSŁAWA LENKA:

W ciągu ostatnich kilku miesięcy stałem się celem bezprzykładnego w tym mieście ataku na urzędującego prezydenta. Dwoje lokalnych polityków nie mogąc pogodzić się z porażką wyborczą w sposób niezwykle agresywny pomawia mnie, zniesławia i znieważa. Anna Ronin i Dawid Wacławczyk urządzili na forum miasta spektakl wylewania na mnie, ale także na wiele innych osób, wiader kłamstw i półprawd. Głównym zarzutem skierowanym w stosunku do mojej osoby, jest oskarżenie mnie, jakobym dopuścił się „hejterstwa”. Ania Ronin posługuje się taką definicją: Według dobrysłownik.pl „hejt” – to umieszczanie w Internecie obraźliwych i nienawistnych wpisów o kimś (rzadziej o czymś); słowo potoczne, nacechowane negatywnie”. Jaka jest prawda? Z mojego adresu IP wysłano dwa komentarze. Słownie dwa. Pod czterema tylko artykułami o wyborach było ponad 2 tysiące komentarzy. Dwa komentarze to raczej niewiele, jak na ognisko hejtu. Komentarze te nie miały charakteru hejtu. Oceniła to prokuratura. W chwili publikacji komentarzy ja i moja żona byliśmy w pracy. Jak łatwo można zauważyć, nie mogłem być w dwóch miejscach jednocześnie.

Oświadczam, że nigdy publicznie lub anonimowo nie podżegałem do nienawiści czy to etnicznej, czy religijnej, czy jakiekolwiek innej. Kampanię hejterstwa i to publicznie natomiast zaczęła i w dalszym ciągu kontynuuje Anna Ronin i Dawid Wacławczyk. To oni używają w stosunku do mnie i mojego zaplecza takich określeń jak: marionetka, pinokio, cwaniaczki bez moralnego kręgosłupa, klika, mafia. Oskarża się mnie, media, urzędników i lokalne firmy o korupcję i zmowę. Wszystko to bez cienia dowodu.

Politycy ci próbują wmówić raciborzanom, jakobym miał w związku z całą sprawą kłopoty z prawem. Oświadczam stanowczo: przeciwko Mirosławowi Lenkowi jako osobie fizycznej, ani przeciwko Prezydentowi Miasta Racibórz nie toczyły się i nie toczą się żadne postępowania, co łatwo można sprawdzić w organach ścigania.

Anna Ronin i Dawid Wacławczyk do tej pory nie mają innego pomysłu na politykę jak atak na moją osobę. Mamy do czynienia z dwójką przegranych kandydatów na fotel prezydenta miasta, których dokonania sprowadzają się do ciągłych narzekań i skarg. Anna Ronin jest rok radną. Nie wprowadziła pod obrady ani jednego projektu uchwały o charakterze gospodarczym. Ani jednego. Ile zorganizowała konferencji progospodarczych. Zero. Ilu sprowadziła do miasta inwestorów? Zero. Ile spotkań z lokalnymi przedsiębiorcami zorganizowała? Zero. Ania Ronin to polityk, któremu udało się przegrać w ciągu roku kolejno 3 wybory. Porażka w wyborach prezydenckich. Porażka w wyborach o fotel szefa DFK. Przywództwa nie powierzyło jej nawet własne zaplecze. Kolejna porażka w wyborach parlamentarnych.
Podobnie Dawid Wacławczyk. Jego wypowiedzi świadczą o tym, że przez 8 lat nauczył się niewiele o samorządzie. W swoim tekście napisał: „Kierowane przez niego służby także nie podjęły żadnej inicjatywy mającej na celu wykrycie sprawcy”. Zapytam: które miejskie służby mają uprawnienia śledcze? Z jego stowarzyszenia odeszły najbardziej rozpoznawalne postaci. To polityk, który w I turze przegrał z kandydatką bez żadnego doświadczenia samorządowego. Radny Wacławczyk nawet nie umie zdefiniować własnych poglądów. W powiecie nie zaproponował żadnych projektów uchwał zmieniających jakość życia w naszym regionie.
Obojgu Miasto dało szansę. Mogli zgłosić swój projekt w budżecie obywatelskim. Mogli pomóc mieszkańcom dzięki inicjatywie lokalnej. Tak robi wielu radnych. Wacławczyk i Ronin wolą rozsiewać pomówienia i zniewagi.

To wszystko nadawałoby się na scenariusz bardzo kiepskiego kryminału, gdyby nie fakt, że podważa zaufanie do miejskich instytucji. To nie chodzi tylko o mnie. Tu chodzi o powagę urzędu i mieszkańców Raciborza, którzy obdarzyli mnie zaufaniem.
Obiecałem w kampanii wyborczej usprawnić pięć obszarów funkcjonowania miasta, które chciałbym usprawnić. Skupiłem się na wsparciu przedsiębiorczości i poprawie jakości życia. Kończy się zagospodarowanie ostatnich działek na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej na Ostrogu. Przystępujemy do uzbrojenia, podziału i zagospodarowania kolejnych terenów, w tym drugiej części zgłoszonej do KSSE oraz gruntu po byłej cukrowni. Zainteresowanie wykazało kilku poważnych inwestorów. W przyszłym roku rozpocznie się remont dworca kolejowego. Nie musimy go kupować. Te pieniądze zostaną w mieście. Dworzec wyremontuje kolej. Na dniach oddany zostanie do użytku pierwszy zakład wybudowany w partnerstwie publiczno – prywatnym. Mechaniczno – Biologiczna Instalacja Zagospodarowania Odpadów Komunalnych da pracę około 30 ludziom. We współpracy ze starostwem pomogliśmy uratować mleczarnię oraz skutecznie blokować decyzję o likwidacji Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu. Staramy się, aby nasze działania miały jak najszerszą akceptację społeczną. Wszystkie ważne projekty i decyzje są konsultowane z mieszkańcami.

W procedowaniu budżetu obywatelskiego wzięło udział prawie 4,5 tys. naszych mieszkańców. Jesteśmy jednym z liderów w subregionie pod tym względem. A robiliśmy to po raz pierwszy. Realizujemy czwartą w tym roku inicjatywę lokalną. Po raz kolejny zorganizowaliśmy jarmark świąteczny. W czwartek, piątek, sobotę i niedzielę można było włączyć kamerę internetową i zobaczyć ilu ludzi jest na rynku. I porównać to z Kędzierzynem, z Wodzisławiem, Rybnikiem. Które z tych miast było najludniejsze, najżywsze.

Żeby uciąć wszelkie spekulacje. Złożyłem zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez Annę Ronin a art. 212 i 226 Kodeksu Karnego. Dawid Wacławczyk ma tydzień na zamieszczenie w lokalnych mediach stosownego sprostowania i publiczne przeprosiny na łamach prasy i portali internetowych. W innym przypadku podejmę analogiczne kroki.

Radio Vanessa FM
Polityka prywatności

Ta strona używa plików typu cookie (tzw. ciasteczek) w celu zagwarantowania jak najlepszego korzystania z jej zawartości. Informacje zawarte w plikach cookie są zapisywane w przeglądarce użytkownika i mają na celu rozpoznanie go podczas kolejnych wizyt na stronie.

Użytkownik może dostosować ustawienia plików cookie poprzez dokonanie zmian w sekcjach dostępnych po lewej stronie tego okna.