Strażacy w całej Polsce mają już za sobą 5800 interwencji po wczorajszych burzach i nawałnicach. W naszym regionie powalone drzewa spowodowały m.in. opóźnienia w ruchu pociągów na trasach z Żor do Rybnika oraz z Mikołowa do Orzesza. Przed godziną 7:00 przywrócony został ruch na odcinku Sumina – Rydułtowy – Rybnik. Na całej trasie S7 ruch pociągów powinien wracać do normy.
Jak podało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach – bez prądu pozostaje jeszcze ponad tysiąc odbiorców w Gliwicach. Uszkodzonych zostało szesnaście stacji transformatorowych w mieście.
Setkę interwencji zanotowała w miniony weekend straż pożarna z Rybnika. W raporcie jest 10 uszkodzonych dachów oraz 30 zerwanych linii energetycznych. Do tego powalone drzewa oraz konary, które spadły na auta.
– podał Bogusław Łabędzki ze straży pożarnej z Rybniku. Uszkodzeniu uległ m.in. dach szkoły w Jejkowicach. Jak informuje straż – dyrekcja zorganizowała już ekipę do naprawy.
Interwencje strażaków z województwa opolskiego dotyczyły głównie usuwania drzew i konarów, które tarasowały drogi. Podobne wezwania nadeszły z Nowych Budkowic, Namysłowa, Bodzanowa, Jaśkowic, Widoku w powiecie głubczyckim. Straż pożarna z opolskiego wyjeżdżała łącznie do 77 zdarzeń. Uszkodzony został dach budynku w Kędzierzynie-Koźlu. Na szczęście gaśniczy nie odnotowali osób poszkodowanych ani większych strat materialnych.
Brak komentarzy