Kilkanaście minut trwał policyjny pościg prowadzony ulicami Krapkowic.
Policjanci chcieli zatrzymać mężczyznę, który jechał bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, wioząc jednocześnie na przednim fotelu mała dziewczynkę również w żaden sposób niezabezpieczoną przed wypadkiem.
Jak się okazało, kierowca miał zatrzymane uprawnienia do prowadzenia pojazdów – teraz za narażanie siebie i dziecka może usłyszeć wyrok nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Brak komentarzy