Porwanie, którego nie było. Kiepski żart w wykonaniu 16-latki

Halo? Zostałam porwana… Dyspozytor odbierający telefon alarmowy został poinformowany o porwaniu. Po drugiej stronie linii była młoda kobieta. Po wnikliwej weryfikacji numerów i sprawdzeniu czy rozmówczyni nie grozi niebezpieczeństwo, policjanci ustalili, że informacja była jedynie głupim żartem w wykonaniu 16-latki.

Sąd rodzinny podjąć ma teraz decyzję w sprawie 16-latki, która bezpodstawnie zaalarmowała policję. W trakcie kontaktu telefonicznego z dyspozytorem, połączenie nagle urwało się, a mundurowi przystąpili do działań – dodaje Magdalena Szust z jastrzębskiej policji.

Teraz całkiem na poważnie – zachowaniu młodej jastrzębianki przyjrzy się sąd rodzinny.

Radio Vanessa FM
Polityka prywatności

Ta strona używa plików typu cookie (tzw. ciasteczek) w celu zagwarantowania jak najlepszego korzystania z jej zawartości. Informacje zawarte w plikach cookie są zapisywane w przeglądarce użytkownika i mają na celu rozpoznanie go podczas kolejnych wizyt na stronie.

Użytkownik może dostosować ustawienia plików cookie poprzez dokonanie zmian w sekcjach dostępnych po lewej stronie tego okna.