Pomysł na street workout w hali spodobał się komisji oceniającej projekty raciborzan

Halowa wersja street workoutu Dawida Łomnickiego spodobała się komisji oceniającej wnioski zgłoszone do konkursu na najlepszy biznesplan. Konkurs ogłoszony przez Urząd Miasta i Raciborski Inkubator Przedsiębiorczości miał pobudzić pomysłowość raciborzan i zachęcić ich do sięgnięcia po środki na start lub rozwinięcie działalności. Nad całym procesem, dotyczącym pisania wniosku i odpowiedniego argumentowania danych pomysłów czuwał Inkubator – w tym rybnickie Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych. Autor najlepszego pomysłu dostanie 5 tysięcy złotych nagrody na dobry początek działalności.

Dziś wieczorem miała miejsce prezentacja pięciu najlepszych pomysłów. Oprócz uruchomienia street workoutu w hali, raciborzanie proponowali też m.in. usługi mobilnego fotografa, który specjalizowałby się w fotografowaniu noworodków oraz na życzenie rodziców – przebiegu porodu – taki był pomysł Doroty Klosek. Inna z proponowanych działalności autorstwa Artura Wanata zakładała produkcję tzw. tablicy manipulacyjnej dla maluchów, dającej malcom możliwość odkrywania świata przez różne bodźce. Żaneta Foreiter zaproponowała sprzedaż i produkcję imiennych koron dla dzieci na różnego rodzaju wydarzenia, urodziny i przedstawienia. Ostatni z wnioskujących – Dawid Obruśnik zaprezentował opaskę na rękę, dzięki której można byłoby nawiązać komunikację  z osobami o podobnych zamiłowaniach.

Ostatecznie komisja wytypowała jako najlepszą propozycję Dawida Łomnickiego. Raciborzanin znany jest z zamiłowania do treningów na drążkach. Teraz chce zmienić pasję w pracę a street workout wprowadzić do hali, gdzie treningi można byłoby prowadzić niezależnie od warunków pogodowych.

Wiceprezydent Raciborza – Irena Żylak zapowiedziała już dziś kontynuację zadania. Wiceprezydent chciałaby, żeby kolejna edycja konkursu ruszyła już w styczniu przyszłego roku.