Zaczyna brakować jedzenia w miejskich punktach przyjmowania uchodźców z Ukrainy.
Zaraz po wybuchu wojny mogliśmy bez problemu zapewniać posiłki przybyszom zza wschodniej granicy, teraz jednak żywności zaczyna nam brakować – mówi Agnieszka Skupień z rybnickiego Magistratu.
Potrzebujemy żywności zarówno krótko, jak i długoterminowej – dodaje Agnieszka Skupień.
Żywność można dostarczać do wszystkich jednostek OSP na terenie Rybnika, a także do siedziby rybnickiej Rady Kobiet.
Brak komentarzy