Polityczne trzęsienie ziemi. Rozpad koalicji w powiecie wodzisławskim i całkiem realne odwołanie starosty

Wpłynął już wniosek w tym kierunku. Podpisało się pod nim 12 radnych. Polityczne trzęsienie ziemi rozpoczęło się w poniedziałek (25.01), gdy nowi koalicjanci podpisali porozumienie. Nową siłą w powiecie wodzisławskim mają być radni: PiS-u, Wspólnoty Samorządowej oraz Zgody i Rozwoju. Zamiast argumentacji jak mantrę powtarzano na sesji słowa: starosta utracił zdolność koalicyjną i to jest główny powód odwołania Zarządu.

Usłyszała nasza reporterka od Ryszarda Zalewskiego, przewodniczącego Komisji Rewizyjnej a zarazem radnego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Głosowanie nad wnioskiem o odwołanie starosty na sesji 29 lutego. Do odwołania potrzebnych jest 2/3 głosów składu rady.

Tadeusz Skatuła nie chciał komentować sytuacji przed zapoznaniem się z treścią uzasadnienia wniosku.

Nowi koalicjanci oficjalnie nie przedstawiają składu ewentualnego, nowego Zarządu. Nieoficjalnie, na giełdzie nazwisk – do objęcia roli nowego starosty – pojawia się nazwisko byłego prezydenta Wodzisławia Śląskiego – Ireneusza Serwotki.