Tajemnicom kościoła Świętego Krzyża poświęcona jest jedna z ostatnio otwartych ekspozycji w Muzeum w Wodzisławiu Śląskim. Archeolodzy podczas badań natrafili na nietypowy pochówek kobiety. Zmarła miała jedną rękę zaciśniętą w pięść i odwrócona była twarzą do ziemi, co sugeruje, że pochowano ją żywcem.
Dyrektor Muzeum w Wodzisławiu Śląskim, Sławomir Kulpa:
Dalej badacze – w tym specjaliści z dziedziny antropologii i medycyny sądowej – ustalili, że kobieta została pochowana między 45. a 50. rokiem życia. Miała około 155 centymetrów wzrostu i ważyła 63 kilogramy.
Kontekst wskazuje, że był to typowy pochówek antywampiryczny. Badania pokazały, że była to kobieta rasy żółtej. Naukowcy podjęli się rekonstrukcji twarzy wodzisławskiej czarownicy.
Ekspozycja obejmuje także multimedialną dioramę kościoła Świętego Krzyża. Jej autorem jest pracownik dydaktyczny Politechniki Gliwickiej.
Brak komentarzy