foto: KMP w Żorach
Nożownikowi z Żor grozi nawet 10 lat więzienia. Jak ustalili śledczy, 30-latek chciał porozmawiać z pokrzywdzonym, z którym wcześniej rywalizował o rękę kobiety.
– W tym feralnym dniu 30-letni sprawca przestępstwa, spotkał się ze swoim rywalem. Najpierw z nim próbował porozmawiać, następnie – niestety – ten przebieg rozmowy na tyle go rozjuszył, że w pewnym momencie wyjął z kieszeni nóż kuchenny i zaczął nim zadawać ciosy swojej ofierze. Dwa z ciosów trafiły w klatkę piersiową, przy okazji przebijając jedno z płuc 30-latka – powiedziała nam Kamila Siedlarz z żorskiej policji.
Do nieszczęścia jeszcze poważniejszego w skutkach nie doszło tylko dzięki reakcji świadków. Ugodzony nożem od razu trafił pod fachową opiekę lekarzy. Pijany napastnik został zatrzymany, gdy próbował uciec przed nadjeżdżającym radiowozem.
Brak komentarzy