Pieszy zginął po potrąceniu na autostradzie. Śledczy z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku wyjaśniają okoliczności tego wypadku. Zdarzenie miało miejsce wczoraj rano na autostradzie A1. Na dziewiętnastym kilometrze drogi w kierunku Gorzyczek, w wyniku potrącenia przez samochód ciężarowy, zginął 36-letni mężczyzna.
– Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem ciężarowym – 35-letni mieszkaniec województwa opolskiego, jechał prawym skrajnym pasem w kierunku Gorzyczek. Będąc na wysokości Czerwionki-Leszczyn, potrącił pieszego znajdującego się na jego pasie jazdy. Na miejscu lądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Niestety, w wyniku doznanych obrażeń, 36-letni mieszkaniec Żor zmarł. Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna zatrzymał wcześniej samochód na pasie awaryjnym – podaje Anna Karkoszka z policji w Rybniku.
Śledczy ustalają dokładne przyczyny oraz okoliczności zdarzenia. Na autostradzie utworzyły się ogromne zatory, które rozładowywali policjanci, organizując objazdy.
Brak komentarzy