Studenci, wchodzący w skład samorządu reprezentują kilka roczników, uważają że dzięki temu lepiej sprostają wymaganiom. Chcą się bardziej angażować i być widoczni w mieście przy okazji różnego typu wydarzeń. Statutowo samorząd studencki ma być nie tylko reprezentacją żaków przed obliczem władzy uczelni. Rolą samorządu jest pobudzanie studentów do wspólnych działań oraz włączania się do miejskich inicjatyw.
– Działania samorządu mniej więcej tworzą się w miarę rozwoju roku akademickiego – przyznaje Igor Tumanis. – Aktualnie zajmujemy się kilkoma akcjami, które mamy na grudzień i na styczeń.
Studenci zaangażowali się w ciekawą inicjatywę. Jeszcze przed świętami zdążyli zrobić coś dla małych mieszkańców powiatu. – Pomagamy dzieciom z domu dziecka w Samborowicach i Cyprzanowie. Dzieci narysowały sobie swoje wymarzone zabawki, a my je uszyliśmy – mówi Aleksandra Biel.
W skład nowego studenckiego samorządu wchodzi 12 osób, które już planują przyszłoroczne akcje. – Będziemy wspierać przytuliska w Raciborzu i Wodzisławiu Śląskim. Będziemy też organizować kolejną akcję rejestracji potencjalnych dawców szpiku kostnego – wymienia Dawid Machecki.
Studenci zapowiadają też zmiany jeśli chodzi o przyszłoroczne Juwenalia. – Planujemy “Bitwę kapel”, czyli kapele zjadą się z całego regionu albo i kraju. Zaprezentują się nam przed Juwenaliami – mówi Rafał Krzyżok. – Co do samych Juwenaliów – będziemy znowu walczyć o zamek raciborski. Postaramy się, aby impreza znowu powstała w tym obiekcie – zapowiedział Tumanis.
Studenci planują szereg wydarzeń, podczas których zaangażują się w życie społeczne. Chcą pokazać, że nawet mały ośrodek akademicki może pochwalić się kreatywnością.
Brak komentarzy