Wbrew powszechnemu przekonaniu, quadem nie można swobodnie poruszać się po lesie. Niestety, wiele osób ignoruje taki zakaz. Jak przyznaje Kazimierz Szweda, komendant posterunku Straży Leśnej w Nadleśnictwie Rybnik, quady czy motory crossowe to bardzo duży problem, z którym strażnicy muszą się mierzyć coraz częściej:
Zadaniem funkcjonariuszy Straży Leśnej jest zwalczanie przestępstw i wykroczeń o charakterze szkodnictwa leśnego. A zgodnie z prawem, jazda quadem po terenach leśnych jest działaniem surowo zabronionym:
Strażnik leśny może ukarać kierowcę quada mandatem w wysokości 500 zł. To nie koniec sankcji, bo w niektórych przypadkach sprawa może być skierowana do sądu, który karę grzywny może zaostrzyć do 5 tys. zł.
Brak komentarzy