Nie będzie debaty radiowej między Dariuszem Polowym, a prezydentem Raciborza na antenie Radia Vanessa. Dariusz Polowy nie odbiera telefonów od naszej redakcji w sprawie zaproszenia do studia. Nie odpisał również na pisemne zaproszenie. Debata miała się odbyć 30 października w samo południe. Dziś (24.10) Dariusz Polowy na portalu społecznościowym ogłosił, że: ” Kolejna pyskówka w zamkniętym studiu radiowym to nie jest żadne rozwiązanie”. Kontrkandydat Mirosława Lenka, chce debaty na raciborskim rynku w poniedziałek 29 października o godzinie 17.00.
Mirosław Lenk zapowiedział, że weźmie w niej udział pod warunkiem, że będzie ona bezstronna, a to jest możliwe tylko wówczas, gdy będą ją prowadzić dziennikarze.
Drodzy mieszkańcy, jak nikt inny doceniam wartość spotkania się z Wami i rozmowy na wszystkie nurtujące Was tematy. Zresztą robię to od lat i nie potrzebuję do tego specjalnej okazji. Zapraszam Was na otwartą serię spotkań “Porozmawiamy o…” w kilku miejscach miasta. Najbliższe spotkanie proponuję jutro tj. w czwartek o 16:00 na Placu Długosza. Terminarz spotkań będę publikować na swoim facebooku.
Pan Dariusz Polowy dalej unika debaty o przyszłości Raciborza, opartej na ustalonych regułach, tak jak przyjęte standardy w innych miastach np. Wodzisław Śląski, Rybnik czy Warszawa.
To, co proponuje Pan Polowy, nie jest debatą. Dalej na nią czekam z wyciągniętą ręką.
AKTUALIZACJA:
Około godziny 11:00 udało nam się skontaktować z Dariuszem Polowym. Odmówił naszym dziennikarzom komentarza do mikrofonu w sprawie zamieszczonego poniżej oświadczenia, zaznaczając, że jest zajęty kampanią wyborczą.
Słowa Dariusza Polowego ‘Pyskówka w zamkniętym studiu radiowym’ to niewątpliwie nawiązanie do debaty z 2014 w redakcji Radia Vanessa, w której wzięli udział Mirosław Lenk oraz ówczesna kandydatka Anna Ronin. Debatę wygrał wówczas Mirosław Lenk. Anna Ronin twierdziła, że debata w 2014 roku została zmanipulowana. Tymczasem uczestnicy debaty w 2014 otrzymali pytania w tym samym czasie – podczas rozmowy na żywo na antenie radia.
Brak komentarzy