Trzeba to wyjaśnić – tak o ilości godzin nadliczbowych wypracowanych przez nauczycieli w czasie pandemii mówi prezydent Raciborza Dariusz Polowy.
Problem w tym, że przed epidemią tych godzin miesięcznie było koło 5 tysięcy, a po zamknięciu szkół nie dość, że przez tydzień nie odbywały się lekcje zdalne, to jeszcze na ten czas przypadła przerwa w nauce związana ze świętami wielkanocnymi. Trzeba prześledzić te liczby – mówi prezydent.
Naczelnik miejskiego referatu oświaty już weryfikuje podana przez szkoły liczby.
Brak komentarzy