foto: wikipedia
Prokuratura w Opolu za kilka dni zadecyduje, czy umorzyć śledztwo w sprawie zabójstwa burmistrza Zdzieszowic Dietera Przewdzinga. Sprawca dalej jest na wolności. 27 tomów akt i przesłuchanie 200 świadków nie dało jasnej odpowiedzi, kto i z jakiego powodu zamordował włodarza Zdzieszowic. Obecnie trwa analiza materiału dowodowego, na jej podstawie prokurator podejmie decyzję, czy kontynuować, czy z braku dowodów umorzyć śledztwo. Dochodzenie w sprawie zabójstwa burmistrza trwało ponad cztery lata Dieter Przewdzing został zamordowany w lutym 2014 we własnym domu w Krępnej.
Brak komentarzy