Za posiadanie marihuany odpowie dwóch nastolatków z Rybnika. Młodzi mężczyźni zostali przyłapani w samochodzie, w momencie gdy chcieli wypalić zabroniony susz. Ich auto zaparkowane było przy ulicy Kłokocińskiej.
Gdyby nie interwencja mundurowych z Żor, mogłoby dojść do tragedii. Statystyki dowodzą, że nie raz sprawcami zdarzeń drogowych byli młodzi kierowcy prowadzący pod wpływem środków odurzających – podaje żorska komenda.
Jak informuje policja – w samochodzie mundurowi znaleźli fajkę wodną należącą do mieszkańców Rybnika. Dwóch 18-latków już wczoraj usłyszało policyjne zarzuty. Najmłodszy – 15-latek był “czysty”. Z rąk stróżów prawa trafił jednak pod opiekę matki – informuje komenda.
Brak komentarzy