W czwartek 7 maja przy ulicy Słowackiego w Oleśnie właściciel psa znalazł kawałki kiełbasy, w które włożone były metalowe wkręty. Ktoś celowo je podrzucił, aby skrzywdzić w ten sposób zwierzęta.
Jak mówi lek. wet. Karolina Żołędź z Przychodni Weterynaryjnej “Animal” w Oleśnie konsekwencje zjedzenia takiej “pułapki” mogą być dla zwierzaka opłakane. Metalowe, ostre elementy to po prostu ciała obce, które po dostaniu się do żołądka, mogą wywołać stan zagrażający życiu. Szczególnie, jeśli nie zostanie na czas podjęta interwencja lekarska. Cierpienie zwierząt w takich przypadkach jest olbrzymie.
Na nieszczęście w tym przypadku bardziej są narażone psy niż koty. To dlatego, że koty raczej nie połykają w całości tak dużych kawałków. Psy za to chętnie pokuszą się na duży kawałek kiełbasy, a mogą to zrobić tak, że właściciel nawet nie zauważy niczego podejrzanego.
Sprawa została już zgłoszona na policję.
Brak komentarzy