Kulturysta z Łukowa Śląskiego mistrzem Polski!

Duży sukces młodego kulturysty z naszego regionu. Kamil Watoła, mieszkaniec Łukowa Śląskiego w gminie Gaszowice, w połowie października, w Grodzisku Wielkopolskim, zaliczył swoje pierwsze starty w życiu, zajmując trzecie miejsce w mistrzostwach Wielkopolski i zdobywając brązowy medal w Pucharze Polski w Kulturystyce i Fitness. Tydzień później w Gorzowie odbyły się zawody najwyższej rangi i tam młody sportowiec osiągnął jeszcze lepsze rezultaty, zdobywając mistrzostwo Polski juniorów oraz 2. miejsce w Grand Prix Polski w kategorii open.

– Myślę, że jest to dla mnie spełnienie marzeń i początek drogi, którą chcę stworzyć w swoim życiu. Złoty medal mistrzostw Polski juniorów jest dla mnie szczególnym osiągnięciem, ponieważ jest to mój ostatni rok jako junior i bardzo mi na tym zależało. A drugie miejsce w Grand Prix Polski to po prostu szok, że się udało. Przede wszystkim chciałbym serdecznie podziękować swojemu trenerowi Patrykowi Rychterowi, bez którego ten debiutancki sukces nie miałby miejsca – relacjonuje młody kulturysta.

Kamil Watoła jest zawodowym policjantem. Poza pracą większość czasu poświęca swojej pasji, dzięki czemu już podczas swoich pierwszych startów udało mu się zdobyć tytuł mistrzowski.

– Uważam, że przede wszystkim wymaga to konsekwencji, cierpliwości, bo w tym sporcie niczego nie da się zrobić na “już”. To lata wyrzeczeń, odpuszczania wszelkich imprez, trzymania się ścisłej diety i rytmu treningowego. Ale uważam, że warto, bo chciałbym zajść w tej dyscyplinie jak najdalej – zapowiada Kamil.

Dzięki znakomitym ostatnim wynikom, kulturysta uzyskał kwalifikację na listopadowe mistrzostwa świata w Hiszpanii, jednak głównie ze względu duże koszty startu, musiał zrezygnować z tego wyjazdu. Zawodnik przygotowuje się natomiast do występu w kolejnej imprezie o randze mistrzostw Polski, które 9 listopada odbędą się w Łodzi. Cały czas próbuje też zainteresować potencjalnych sponsorów, dzięki którym mógłby rozwijać swoją pasję i startować nie tylko na arenie krajowej, ale i międzynarodowej.