Inwestor pracuje jeszcze nad linią przyłączeniową, która powinna też być w ciągu kilku dni gotowa. Chodzi o przesył prądu pomiędzy wiatrakiem a siecią.
– My w tej chwili jesteśmy włączani w stację w Raciborzu. To jest osobny obiekt – ten mniejszy – składający się z czterech, może pięciu turbin. On ma osobny punkt przyłączenia w Raciborzu – podaje Alexander Majstrenko – Nowak, prezes firmy inwestującej w turbiny wiatrowe.
Inwestor przekonuje, że prąd, który popłynie z turbin to jest jednoznacznie zielona energia. – Jako kraj zobowiązaliśmy się do spełnienia pewnych norm unijnych – dodaje Majstrenko – Nowak:
Jak dalej przekazuje inwestor, do końca marca w gminie staną cztery a może nawet już i pięć turbin. Jedna obecnie jest magazynowana, dwie pozostałe są na etapie produkcji.
Brak komentarzy