Kolejny pożar lasu, którego prawdopodobną przyczyną jest podpalenie wybuchł w niedzielę przed południem w Szymocicach. Tutaj działały 3 zastepy PSP i 6 ochotniczych jednostek. Sytuację w porę udało się opanować – mówi dowódca JRG PSP w Raciborzu, Roland Kotula:
Przypomnijmy, ze w czwartek pomiędzy Nędzą a Kuźnią Raciborską również miał miejsce pożar, któremu towarzyszyły eksplozje.
Ten pożar objął powierzchnię 8 arów, Na szczęście nikomu nic się nie stało, ze względu na zwiększone ryzyko akcja gaśnicza trwała dłużej. Dzień później saperzy oczyścili teren. Wywieźli z niego około 100 niewybuchów.
Brak komentarzy