Podróż sentymentalna – tak swoją wizytę na Śląsku i w Zespole Szkół nr 1 w Leszczynach, określiła dziś (01.09) – Joanna Kluzik-Rostkowska. Minister edukacji w pierwszym dniu roku szkolnego zagląda do regionu. Wręcza pierwszakom darmowy elementarz. To pierwszy krok do zmian systemu zaopatrywania uczniów w podręczniki. Jak wspominała podczas porannego briefingu prasowego, docelowo do 2017 roku w darmowe podręczniki mają być zaopatrywani wszyscy uczniowie szkół podstawowych i gimnazjalnych
Zmiany w systemie edukacji obejmą i nauczycieli. Pedagodzy mają mieć wiekszą swobodę w całym procesie edukacji. Cytując minister Kluzik-Rostkowską – pedagodzy mogą zapomnieć o tym, że lekcja trwa 45 minut i prowadzić ją przez tyle, ile w duszy nauczycielowi zagra.
Kolejne zmiany to m.in.:
– okres aklimatyzacji ucznia dostosowany indywidualnie,
– sprawdzanie kompetencji ucznia najwcześniej po III klasie,
– szkoła mobilna; kąciki zabaw, wyjścia na wycieczki
Z trudnych kwestii padło m.in. pytanie o sześciolatków w szkole. Minister odpowiedziała, że debata w tym temacie toczy się od 2004 roku. W końcu należało podjąć wiążące decyzje.
Joanna Kluzik-Rostkowska odpowiedziała także na pytanie o to, dlaczego po wprowadzeniu darmowego elementarza, ceny podręczników znacznie poszły w górę. Z wiedzy dostępnej minister wiadomo, że problemem zajmuje się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. – Badają to [UOKiK – przyp red.] bardzo dokładnie, łącznie z zapytaniem, czy nie było zmowy cenowej. Wiem, że zamieszanie w tej sprawie jest i to dla mnie kolejny argument, jakby ostatni moment, żeby na tym rynku podręczników, zacząć robić porządek – dodała minister.
Brak komentarzy