Troye Sivan prezentuje nowy singiel o adekwatnym do sytuacji tytule „Take Yourself Home”. Artysta pierwotnie miał wydać utwór za kilka miesięcy, jednak podróż do ojczystej Australii skłoniła gwiazdora do wydania singla już teraz. Przy okazji Sivan chce wesprzeć finansowo freelancerów z branży kreatywnej, którzy stracili źródło dochodu przez pandemię.
– „Take Yourself Home” to jedna z najlepszych piosenek, które napisałem. To taki rodzaj pogawędki motywującej dla samego siebie. Zaczepienie w twoim miejsce w świecie. Piszę piosenki tak, jakbym pisał kolejne odsłony pamiętnika. Kiedy zmieniają się sytuacje życiowe, miejsca, relacje, wtedy utwory mogą nabrać kompletnie nowego znaczenia. Tak się stało też i z tym kawałkiem, biorąc pod uwagę to, co dzieje się teraz na świecie – mówi Troye Sivan.
Troye Sivan napisał „Take Yourself Home” wspólnie ze stałymi pracownikami: Lelandem (Selena Gomez, BTS, Charli XCX), Oscarem Görresem (The Weeknd, MARINA, Tove Lo) oraz Taylą Parx (Khalid, Ariana Grande). Za produkcję odpowiada Görrws, który pracował m.in. nad piosenkami „My My My!” i „I’m so tired…” ft. Lauv. „Take Yourself Home” w punkt oddaje poczucie izolacji i tęsknoty. Piosenka rozpoczyna się typowym dla Troye melancholijnym klimatem, by rozwinąć się w kawałek z zaskakującym, deep-electro zakończeniem.
Przy okazji premiery „Take Yourself Home”, Troye zaapelował do freelancerów z branży kreatywnej o pomoc w stworzeniu wizuali do jego piosenek. „Graficy, animatorzy, chcę z wami pracować i dać wam pieniądze, które normalnie wydałbym na produkcję klipu” – czytamy na Instagramie gwiazdora. Odezwa była ogromna, a pierwsze efekty można podziwiać w lyric video.
Brak komentarzy