Hotel dla sportowców i turystów. Taki jest plan na byłą siedzibę ośrodka sportu

W dawnej siedzibie ośrodka sportu przy ulicy Zamkowej w Raciborzu powstanie hotel. Przez wiele miesięcy nie udało się znaleźć dzierżawcy obiektu, w związku z tym zapadła decyzja aby budynek zamienić w bazę noclegową. Korzystać z niej będą mogli zarówno sportowcy i turyści zaglądający do Raciborza. O planach opowiedział nam Krzysztof Borkowski, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Raciborzu.

Radio Vanessa: Jaki jest plan na byłą siedzibę ośrodka?

K. B.: Była siedziba ośrodka będzie zmodernizowana. Planowany jest remont tego obiektu. Mówimy o domu sportowca, który mieści się przy ulicy Zamkowej 4. Budynek, od momentu kiedy ośrodek swoje biura przeniósł do krytej pływalni H2Ostróg, został niejako opuszczony przez administrację natomiast był dalej wykorzystywany. W tej chwili planowany jest jego remont.

RV: Jaki hotel macie w planie zrobić?

RV: Po tym czasie, jak wyprowadziliście się z siedziby, były różne pomysły na jego zagospodarowanie. Jakie wchodziły w grę?

K. B.: Tak. M.in. była koncepcja aby sam budynek przejął podmiot zewnętrzny być może ktoś prywatny kto chciałby zorganizować tam coś swojego. Były rozpisane przetargi na to, żeby ktoś opłacał i wykorzystywał budynek. Zainteresowanie nie było wielkie. Postanowiliśmy wspólnie z miastem, że jednak budynek pozostanie w rękach ośrodka i postaramy się wspólnymi siłami doprowadzić go do użytku hotelowego.

RV: Jakie są szacowane koszty remontu?

K. B.: Wszystko będzie zależało od tego, jak będą się kształtowały ceny. Jest to w granicach 1,5 miliona złotych. Środki nie będą pochodziły tylko z funduszy miasta. Będziemy szukali środków zewnętrznych.

RV: Kiedy możliwy jest remont byłej siedziby ośrodka?

K. B.: W tej chwili czekamy na złożenie przez potencjalnych wykonawców dokumentacji projektowej swoich ofert.

RV: Zanim dyrekcja nie przeprowadziła się do H2Ostróg, ośrodek też funkcjonował na podobnych zasadach. Też były tam miejsca noclegowe. Czy w związku z tym będzie sporo pracy z adaptacją na hotel?

K. B.: Były miejsca noclegowe. Były pokoiki przygotowane dla chętnych. Ale mimo tego będzie tam trochę roboty. Nie wszystkie pokoje były wyposażone w węzeł sanitarny. To był największy mankament. W tej chwili chcemy, żeby pokoje miały własne węzły i żeby były dwuosobowe (…).

RV: Czyli nie nastawiacie się jedynie na grupy sportowe bo wspomniał Pan też o tym kliencie indywidualnym, który przyjeżdża do Raciborza coś zobaczyć?

K. B.: No oczywiście, że tak. Hotel będzie otwarty dla wszystkich. Grupy sportowe to jedna część naszych potencjalnych klientów, których chcielibyśmy pozyskać. Baza powstanie na terenie ośrodka w centrum miasta, będzie uzupełnieniem całego kompleksu. Baza powstanie w sąsiedztwie remontowanego stadionu lekkoatletycznego, jest tam też aquapark – być może uda się sportowców ściągać na zawody lub obozy. (…). Ale wiadomo, że w momencie kiedy grup sportowych nie będzie w danej chwili, to z obiektu będą mogli również korzystać klienci indywidualni, którzy przyjadą do Raciborza w celach towarzyskich czy też biznesowych.

RV: Ma to być tańsza oferta noclegowa? Jest takie założenie, żeby było taniej?

K. B.: Myślę, że tak. Na pewno będzie takiej niż w hotelach kilkugwiazdkowych.

Na razie OSiR zleci wykonanie dokumentacji. Prace szacowane są na przyszły rok. Wstępny koszt to półtora miliona złotych.