Najsłynniejszy didżej świata, David Guetta, połączył siły z jedną z największych nadziei muzyki klubowej, Robinem Schulzem. Efekt współpracy Francuza i Niemca to znakomita, przebojowa piosenka “Shed A Light”, nagrana z udziałem zespołu Cheat Codes. David i Robin z pomocą tria z Kalifornii stworzyli piosenkę, która już zapowiadana jest jako potencjalny największy hit kończącego się roku, który umili zarówno święta Bożego Narodzenia, jak i rozbrzmiewać będzie na całym świecie podczas sylwestrowych szaleństw. Parkiety będą płonąć, jak przewidują eksperci od muzyki klubowej.
– Wspieram Robina od samego początku jego kariery. Koncertowaliśmy razem i bardzo się cieszę, że mogliśmy razem nagrać piosenkę. Utwory Robina są zawsze bardzo melodyjne i pełne emocji, więc nasza współpraca wydawała się być oczywistym wyborem – mówi David Guetta o kolaboracji z młodszym kolegą po fachu z Niemiec.
Z utworu, pięknej klubowej ballady z elementami dance i popu, bije wspaniała chemia, pełne zrozumienie twórców. Robin Schulz zgadza się z tym. – “Shed A Light” jest fantastyczną kombinacją, pokazującą cechy charakterystyczne naszych stylów i doskonale wspartą przez wokale Cheat Codes – mówi didżej i producent z Osnabrück. Wspomniani Cheat Codes byli zachwyceni, że mogli współpracować z tak uznanymi postaciami sceny klubowej.
– To dla nas pamiętne doświadczenie. Utwór opowiada o klasycznej sytuacji, kiedy zakochujesz się w kimś, ale nie jesteś pewny, czy druga strona odwzajemnia twoje uczucia. David i Robin to postacie, które zainspirowały nas do zajęcia się muzyką taneczną. Mamy nadzieję, że piosenka spodoba się wam tak jak nam się podoba – mówią młodzi Amerykanie z Los Angeles. Choć piosenka jest też nieco mroczna, emanuje z niej nadzieja na lepsze jutro. Stąd i jej tytuł.
Brak komentarzy