Główny Inspektorat Ochrony Środowiska podjął intensywne działania w sprawie uciążliwych zapachów, z jakimi od dłuższego czasu zmagają się mieszkańcy Brzezia. Stało się to na wniosek mieszkańców, którzy poprosili o interwencję poselską wiceministra sprawiedliwości Michała Wosia. Dziś w Raciborzu wizytę złożył wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba, który opowiedział o szczegółach działań prowadzonych przez GIOŚ:
Problem, który prawdopodobnie ma dwa źródła: to Raciborskie Centrum Recyklingu i firma Empol, która zajmuje się przetwarzaniem odpadów. – Pomimo, że trwa kampania wyborcza, jest to temat, który nie powinien mieć barw politycznych – powiedział wiceminister sprawiedliwości Michał Woś:
Jak wyjaśnił wiceminister Ozdoba, inspektorzy realizują swoje działania przy pomocy nowoczesnego sprzętu, m.in. specjalistycznych pojazdów dronów i innej aparatury diagnostycznej:
Jak poinformował wiceminister Jacek Ozdoba, cały czas trwają czynności prowadzone przez inspekcję ochrony środowiska i dopiero po ich zakończeniu najprawdopodobniej będzie można stwierdzić, co jest przyczyną odoru:
Przypomnijmy, że mieszkańcy Brzezia o pomoc apelowali również do prezydenta i miejskich radnych. Część z nich pojawiła się na dzisiejszym spotkaniu, a głos zabrała radna Anna Szukalska, która skrytykowała postawę prezydenta Dariusza Polowego:
Mieszkańcy Brzezia, których przedstawiciel również był obecny na spotkaniu, mają nadzieję, że organy kontrolujące szybko zdiagnozują problem i wskażą konkretne działania, dzięki którym w tym rejonie Raciborza ponownie będzie można odetchnąć pełną piersią.
Brak komentarzy