Sześciu członków gangu narkotykowego z Prudnika usłyszało prokuratorskie zarzuty – jak ustalili śledczy, mężczyźni w latach 2011-2020 wprowadzili do obrotu ponad 40 kilogramów amfetaminy i 30 kilogramów marihuany, na czym udało im się zarobić ponad 1,5 miliona złotych.
Szef szajki usłyszał wyrok 8 lat więzienia, pozostali za kratami spędzą od kilku miesięcy do dwóch lat. Jeden z oskarżonych uniknie odsiadki, skorzystał bowiem z instytucji małego świadka koronnego.
Brak komentarzy