Magistrat w Kędzierzynie – Koźlu zerwał umowę z firmą, która miała przeprowadzić remont lokomotywy. Zabytek stanie na cokole przy stacji PKP w takim stanie, w jakim został zakupiony. Dopiero na miejscu nowa firma przywróci jej blask. – Odstąpiliśmy od umowy z poprzednim wykonawcą, bo ten jej nie realizował – tłumaczy wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla Artur Maruszczak.
– W między czasie teren przy cokole, na którym stanie parowóz, zostanie zagospodarowany – informuje prezydent Sabina Nowosielska.
Lokomotywa na cokole powinna stanąć pod koniec maja.
Brak komentarzy