fot. Olmet
Kolejna, siódma odsłona charytatywnego kalendarza OLMET.RECYKLING ujrzała światło dzienne. Dokładnie 14 grudnia odbyła się oficjalna premiera nowego kalendarza najprawdopodobniej największego złomowiska i recyklera pojazdów w Polsce. Kalendarz.olmet.pl – pod tą domeną znajduje się galeria najnowszego wydania kalendarza firmowego Olmetu, a także archiwalne edycje kalendarzy bohatera popularnego programu „Złomowisko PL”.
Firma OLMET jest kojarzona przede wszystkim ze złomem – i słusznie, bo to właśnie złom jest filarem działalności tarnogórskiej spółki – rocznie Olmet przerabia ponad 250 tys. ton złomu. Złomowe serce Olmetu bije nieprzerwanie od ponad 30 lat, a mniej więcej od dekady jest przedmiotem firmowych inspiracji. „To on sprawia, że chcemy być kreatywni, nieszablonowi, wyróżniający się na tle branży. Dlatego od lat gra pierwoszplanową rolę we wszystkich naszych projektach niezwiązanych z główną działalnością handlową i produkcyjną firmy, np. w komunikacji marketingowej, w kalendarzu firmowym czy w działaniach z zakresu CSR takich jak wydanie książeczki edukacyjnej dla dzieci czy akcjach charytatywnych” – mówi Anna Swoboda, menedżer ds. komunikacji i PR.
Z relacji firmy wiemy, że tegoroczny kalendarz jest wyjątkowo skomplikowanym projektem. Otóż autor zdjęć do kalendarza pozostaje… nieznany. Miejsce sesji – nie do zlokalizowania. Modelki – jakby nie z tej planety. Wszystko za sprawą niezawodnej, najprawdziwszej technologii, która pozwoliła twórcom kalendarza oddać się wodzom nieograniczonej złomowej fantazji. Mowa o… Sztucznej inteligencji. „To ona zmobilizowała nas do zrobienia najbardziej szalonej sesji, jaką kiedykolwiek organizowaliśmy. A sesje były długie. Kilkunastogodzinne prompty danych niezbędnych do wykreowania czegoś realnego z czegoś nienamacalnego. Ale udało się. Nasze cyborgi, kobiety-hybrydy, wyglądają jak odtwórczynie głównych ról w filmach science fiction – od 5. Elementu przez Mad Maxa, kończąc na Terminatorze. Są piękne, silne, odważne, niezawodne i nieustępliwe. Bawiliśmy się tym projektem jednocześnie mieliśmy świadomość, że jest to jedna z naszych najlepszych „sesji” – wyjaśnia Anna Swoboda.
Już od ponad roku AI jest obecna w mediach i powoli pojawia się w naszych domach. W mediach społecznościowych codziennie serwowane są treści kreowane z pomocą AI. „Niebawem każdy będzie w stanie stworzyć coś dzięki aplikacjom AI na swoim telefonie. Dlatego też zdecydowaliśmy się zrobić ten kalendarz właśnie teraz, kiedy jeszcze z pomocą profesjonalnych użytkowników nowoczesnych technologii i programów graficznych mogliśmy stworzyć ciekawe kreacje jako jedni z pierwszych. W tym miejscu chciałbym podziękować firmie… współpracującej na co dzień z Hotelem Piwniczna SPA & Conference, która to właśnie jest autorem projektów do naszego najnowszego kalendarza OLMET.RECYKLING 2024.” – opowiada Przemysław Oleś, CEO Olmetu.
14 grudnia ruszyła druga już w historii firmy licytacja kalendarzy. Dostępna jest pod linkiem: kalendarz.olmet.pl. Należy pamiętać, że licytujemy limitowaną edycję 30 egzemplarzy. Każdy z nich jest inny, bo opatrzony indywidualnym hologramem potwierdzającym autentyczność danego egzemplarza. Wykorzystanie biznesu w celach charytatywnych od ponad 6 lat przyświeca działalności Olmetu, na co dzień ściśle współpracującego z tarnogórskim stowarzyszeniem Na Zdrowie oraz Mocną Fundacją. Jak widać złom jako materiał powszechnie uznawany za odpad, jest tak naprawdę nie dość, że inspirujący, to jeszcze niezwykle użyteczny. Zarówno jako surowiec w 100% poddawany recyklingowi, bez którego niskoemisyjna gospodarka nie może się obejść jak i jako środek służący nieco wyższym niż generowanie przychodów z działalności gospodarczej.
Materiał partnera
Brak komentarzy