Filip Białdyga z Olzy ma tylko 11 miesięcy, a już zmaga się ze złośliwym nowotworem. Lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie zdiagnozowali u chłopca siatkówczaka, który prawdopodobnie zaczyna naciekać już na nerw wzrokowy. Niestety możliwości lekarzy w Polsce są ograniczone.
Lekarze podali Filipkowi już chemię ogólną, która jedynie w około 5% dociera do guza. Najczęściej reaguje on tylko na dwa pierwsze podania. W Polsce niestety nie ma skutecznego leczenia siatkówczaków. Za namową innych rodziców dzieci chorych na siatkówczaka, rodzice Filipka zgłosili się więc do kliniki w USA.
– mówi wolontariuszka, Justyna Wacławczyk.
Na leczenie Filipka potrzeba 1,6 mln złotych. Czasu na zebranie tej kwoty jest niewiele, bo jedynie miesiąc. Wolontariusze zachęcają więc do zaangażowania się w zbiórkę i licytowanie przedmiotów wystawionych na grupie na Facebooku.
Więcej informacji znaleźć można na stronie fundacji Siepomaga oraz na grupie licytacyjnej “Ekipa Mikołaja dla Filipka”. Poniżej publikujemy linki do stron.
Link do zbiórki:
https://www.siepomaga.pl/filip-bialdyga
Link do grupy licytacyjnej:
https://www.facebook.com/groups/350142943643118/?ref=share_group_link
Brak komentarzy