W “Dniu bez samochodu” miasta starały się proponować swoim mieszkańcom alternatywne formy transportu. A to sugerowano rowerowe eskapady do biura, była też darmowa komunikacja miejska lub spacer. W Rybniku promowano dziś m.in. połączenia kolejowe – jako te ekologiczne i doskonale wpisujące się w ideę “Dnia bez samochodu”. Na stacji podstawiony był pociąg, do którego mogli zajrzeć wszyscy zainteresowani. Jak mówili nam przedstawiciele Kolei Śląskich – zaciekawieni byli głównie mali pasażerowie.
Koleje Śląskie włączyły się w politykę miasta Rybnika dotyczącą zrównoważonego transportu. Proponując dziś darmowe połączenia, przedstawiciele kolei zachęcali mieszkańców regionu do swobodnego przemieszczania się między miastami. – Cieszę się, bo przyszło mnóstwo przedszkolaków. Sam będąc rodzicem takich małych berbeci wiem, że czym skorupka za młodu nasiąknie… dlatego fajnie jest – dzieciaki od razu chciały gdzieś jechać – mówił nam Bartosz Mazur, doradca prezydenta do spraw zintegrowanego transportu. – Zaskoczeniem dla mnie było to, że mamy tu ludzi z całego Śląska, m.in. z Zabrza oraz Wrocławia (…). Chcemy promować transport zrównoważony w szerokim tego słowa znaczeniu – tłumaczył Mazur.
Na dworcu spotkaliśmy mieszkańców regionu, którzy przyłączyli się do akcji i skorzystali z darmowych połączeń kolejowych.
Akcje w ramach “Dnia bez samochodu” potrwają w Rybniku do późnych godzin popołudniowych. Na rybnickim rynku odbędą się główne przedsięwzięcia – quizy i spotkania. Początek o godzinie 17:00.
Brak komentarzy