
Już dziś (09.12) w Raciborskim Centrum Kultury odbędą się XXII Dni Księdza Prałata Stefana Pieczki – wydarzenie, które od lat gromadzi mieszkańców miasta oraz osoby pragnące uczcić pamięć jednego z najbardziej zasłużonych duchownych regionu. W programie uroczystości zaplanowano m.in. wręczenie medali imienia księdza prałata Stefana Pieczki, przyznawanych osobom szczególnie zasłużonym dla lokalnej społeczności. O znaczeniu tego wydarzenia i jego wieloletniej tradycji opowiadał organizator, Ryszard Fronczek, podkreślając, że Dni Prałata to nie tylko okazja do wspomnień, ale także do integracji środowisk działających na rzecz miasta.
W trakcie uroczystości na scenie Raciborskiego Centrum Kultury wystąpi Tomasz Jedz – polski śpiewak operowy, aktor musicalowy oraz poeta, który prywatnie znał księdza prałata Stefana Pieczkę i wielokrotnie podkreślał, jak duży wpływ duchowny miał na jego życie i twórczość. Artysta przygotował specjalny program artystyczny, w którym – jak zapowiada – nie zabraknie zarówno refleksji, jak i muzycznych wspomnień związanych z postacią prałata.
Ksiądz Prałat Stefan Pieczka zapisał się w historii Raciborza jako wybitny duszpasterz i człowiek ogromnego serca. Jego posługa miała niezwykle szeroki wymiar – „zaczynała się na ulicy, a kończyła w konfesjonale”, jak mówili o nim parafianie. Potrafił docierać do ludzi niezależnie od ich pochodzenia, przekonań czy sytuacji życiowej. Budował pomosty porozumienia między środowiskami i kulturami, był obecny tam, gdzie potrzebne było słowo wsparcia lub zwykła ludzka życzliwość.
Szczególne znaczenie miała jego działalność w trudnych latach stanu wojennego – otaczał opieką prześladowanych, wspierał rodziny osób internowanych i pozostawał blisko tych, którzy najbardziej potrzebowali pomocy. Przy jego kościele rozwijały się liczne grupy i wspólnoty, które do dziś podkreślają, jak inspirującą był postacią.
W roku 1980 uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu, który naznaczył go cierpieniem, lecz nie osłabił jego duchowej siły. Wręcz przeciwnie – od tego czasu w szczególny sposób poświęcał się pracy z osobami chorymi i cierpiącymi, towarzysząc im w najtrudniejszych momentach życia. W 1985 roku otrzymał tytuł Prałata Jego Świątobliwości, co było wyrazem uznania dla jego wieloletniej i oddanej służby.
Często powtarzał zdanie: „Błędów nie robią ci, co nic nie robią”, które stało się swoistym drogowskazem dla wielu osób z jego otoczenia.
Dla mieszkańców Raciborza był kimś więcej niż tylko duszpasterzem – wielu nazywa go ojcem miasta, który swoje życie poświęcił ludziom, oddając im najcenniejszy dar: pracę, troskę i pełne zaangażowanie w służbie drugiemu człowiekowi.
Brak komentarzy