Nie od dziś wiadomo, że Marek Kościkiewicz, założyciel i lider De Mono, poza pisaniem przebojów “ma rękę” do odkrywania talentów. To on namówił Kayah do powrotu do Polski, wymyślił jej duet z Goranem Bregovicem. On również jako pierwszy dał szansę młodym wokalistom – Rafałowi Brzozowskiemu czy Antkowi Smykiewiczowi. Zaprosił ich do śpiewania z De Mono, a kiedy byli gotowi do solowej kariery – napisał piosenki, które stały się wielkimi hitami.
Los po raz kolejny postawił na drodze Marka zdolnego muzyka – Tomasza Korpantego. “Od jakiegoś czasu przygotowywaliśmy z kolegami z De Mono materiał na nową płytę. Chcieliśmy zaskoczyć nie tylko muzyką, którą zaprezentujemy już niedługo, ale również nowym głosem” – opowiada Kościkiewicz. – “Przesłuchaliśmy wielu młodych, bardzo zdolnych wokalistów, ale kiedy usłyszeliśmy Tomka, od razu wiedzieliśmy, że to jest to. Nie wahaliśmy się ani chwili”. Pierwszy singiel, zapowiadający nowa płytę De Mono z udziałem Tomasza Korpantego ujrzy światło dzienne na początku maja, a na zaplanowanych koncertach zespół zaprezentuje więcej nowych propozycji.
Tomasz Korpanty to muzyk z zamiłowania i z wykształcenia. Autor muzyki i tekstów, wokalista i gitarzysta. W 1997 roku wyjechał jako gitarzysta w trasę koncertową z Varius Manx. W 2003 roku został finalistą IV edycji “Twojej Drogi do Gwiazd”. Wówczas swoje życie artystyczne związał z Krakowem będąc jednocześnie studentem Akademii Muzycznej w Katowicach, gdzie pod okiem prof. Renaty Danel szlifował swój talent wokalny. Od 2006 do 2009 roku był członkiem zespołu Andrzeja Piasecznego. Był założycielem, liderem i wokalistą zespołu Be Free. W 2007 roku wydał wraz z zespołem debiutancką, anglojęzyczną płytę pt. “New Day”.
“Pamiętam jak będąc nastolatkiem usłyszałem w radio piosenki takie jak: “Statki na niebie”, “Znów jesteś ze mną”. Zwróciłem wtedy uwagę na świetnie brzmiące piosenki z dobrze napisanymi tekstami niespotykane wówczas na polskim rynku muzycznym. Zawsze ceniłem Marka Kościkiewicza i praca z nim oraz perspektywa koncertów z De Mono jest dla mnie bardzo dużym wyzwaniem i realizacją moich marzeń.” – komentuje Tomek.
Brak komentarzy