Nasz redakcyjny kolega Jacek Gąska dotarł wczoraj wieczorem do Korczowej na granicy Polski i Ukrainy.
Wraz z towarzyszami dostarczyli tam pomoc zebraną przez mieszkańców między innymi Kuźni Raciborskiej. O tym gdzie trafi to wsparcie mówi Jacek Kluczniok z rybnickiej grupy Aktywni Team.
Na miejscu panowie spotkali Wiktora, Ukraińca pracującego od lat w Polsce, a teraz wracającego do swojej ojczyzny.
Jacek Gąska też wraca na śląsk, razem z uchodźcami którzy trafią między innymi do specjalnego ośrodka w Rybniku.
Brak komentarzy