Zmajstrowane zasadzki znalazły się na trasach spacerowych i rowerowych w Godowie. Urzędnicy przyznają, że ktoś na własną rękę próbuje przegnać amatorów crossu.
Pułapki wykonane są z desek, przebite na wylot gwoździami lub wkrętami. Takie konstrukcje rozstawione zostały na ścieżkach, na terenie piaskowni jak i działek prywatnych. Bez problemu mogą przebić oponę – nie mówiąc już o obrażeniach, jakie mogą przez nie odnieść spacerujący.
Do urzędu gminy zgłosili się już mieszkańcy, którzy podczas spaceru w bolesny sposób doświadczyli “skuteczności” pułapek. Urząd w Godowie napisał na swojej stronie, że działanie jest niezgodne z prawem i stanowi bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia. Dlatego sprawa została zgłoszona policjantom i strażnikom miejskim.
Brak komentarzy