Na polu w Starej Wsi niedaleko Raciborza rolnik przypadkiem odkopał trzy groby z okresu neolitu albo wczesnej epoki brązu. Szczątki leżały płytko, około trzydziestu centymetrów poniżej poziomu gruntu. Jak tłumaczy archeolog z Muzeum w Raciborzu Romuald Turakiewicz, tak płytkie usytuowanie mogiły wiąże się z postępującą erozją stoku, która powoduje odsłanianie znajdujących się pierwotnie dużo głębiej pochówków. Archeolodzy twierdzą, że szkieletów może być tu więcej. Dokładniej sprawdzą teren jesienią.
W trakcie badań powierzchniowych w pobliżu grobu odnaleziono również liczne fragmenty ceramiki pradziejowej, a także fragment kamiennej siekierki.
Brak komentarzy