Pewien 33-latek w Kędzierzynie-Koźlu przez dwa dni korzystał z pokoju hotelowego i tamtejszej gastronomii, po czym chciał niepostrzeżenie opuścić hotel bez płacenia za swój pobyt.
Jak ustalili właściciele, mężczyzna miał do uregulowania rachunek za blisko 2 tysiące złotych. Mężczyzna próbował wyjść z hotelu ze swoimi bagażami, przyuważyli go jednak pracownicy recepcji i zadzwonili na policję – sprawa swój finał znajdzie w sądzie, za oszustwo mężczyźnie grozi nawet 8 lat więzienia.
Brak komentarzy