Prawie cztery godziny trwały rozmowy policyjnych negocjatorów z niedoszłym samobójcą. 21-latek chciał skoczyć z kilkumetrowej konstrukcji przepompowni. Policjanci bezpiecznie sprowadzili go z budynku, a później założyli kajdanki.
2 kwietnia około 23:00 policjanci z Krapkowic otrzymali informację o próbie samobójczej. Patrol natychmiast pojechał we wskazane przez rodzinę miejsce. Funkcjonariusze zauważyli na szczycie kilkumetrowej konstrukcji przepompowni mężczyznę. 21-latek powiedział policjantom, że ma problemy osobiste i chce skoczyć, żeby je zakończyć. W rejon budynku, dyżurny komendy natychmiast skierował straż pożarną i pogotowie ratunkowe.
-mówi Jarosław Waligóra z krapkowickiej policji. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się jednak, że jest on poszukiwany listem gończym za rozbój, który miał miejsce we wrześniu ubiegłego roku. 21-latek decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.
Brak komentarzy