Po raz kolejny pojawia się problem z zatrudnieniem koronera w powiecie raciborskim. Żaden z lekarzy nie chce się podjąć tego zadania. Powiat już kilkukrotnie próbował obsadzić to stanowisko – bezskutecznie. Do wystawienia aktów zgonu muszą jeździć lekarze rodzinni, co przekłada się na dłuższe kolejki w przychodniach. Temat na wczorajszej (19.04) komisji zdrowia wywołał długą debatę:
Problem nie dotyczy tylko Raciborszczyzny, bo w całym województwie śląskim tylko 3 powiaty mają koronera. Uczestniczący w debacie wskazali, że to rynek zdeterminuje pojawienie się koronera i to ile powiat będzie mógł zaoferować na tym stanowisku.
Brak komentarzy