Raciborscy mundurowi zatrzymali kolejnego sprawcę kradzieży rozbójniczej. Tym razem 31-latek w jednym z raciborskich marketów przy ulicy Opawskiej ukradł alkohol o wartości prawie 300 złotych. Gdy interweniowała ochrona, stał się agresywny – zaczął się szarpać i grozić ochroniarzom. Na miejsce wezwano policję. Niestety towar w wyniku szarpaniny został uszkodzony i nie wrócił do sprzedaży. Okazało się, że złodziej znany jest raciborskim stróżom prawa z wcześniejszych kradzieży. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany, grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Brak komentarzy