Ania Rusowicz z towarzyszeniem kultowego zespołu Mitch&Mitch wykonuje piosenkę zespołu Breakout „W co mam wierzyć”. Utwór Tadeusza Nalepy z 1971 roku oryginalnie wykonany przez niezapomnianą Mirę Kubasińską można usłyszeć na ścieżce dźwiękowej do nowego filmu “Sztuka Kochania” opowiadającego historię Michaliny Wisłockiej, autorki poradnika o miłości, jednego z polskich bestsellerów wszech czasów.
Michalina Wisłocka napisała książkę, która zmieniła wszystko. Ale zanim “Sztuka kochania” podbiła rodzimy rynek księgarski i zrewolucjonizowała seksualność PRL-u, jej autorka musiała przejść długą drogę. Słynna ginekolog poświęciła lata na przełamywanie konserwatywnej obyczajowości i przepychanki z bezduszną cenzurą. Opowieść o powstaniu “Sztuki kochania” Michaliny Wisłockiej to historia rewolucji seksualnej w wersji PRL.
Anię Rusowicz wykonującą „W co mam wierzyć” można zobaczyć także w jednej ze scen „Sztuki kochania”. Soundtrack z muzyką z filmu ukaże się w lutym nakładem Wydawnictwa Agora.
Brak komentarzy