Radni z Raciborza opiniowali wczoraj wykonanie ubiegłorocznego budżetu. Radni opozycyjni wytknęli prezydentowi ale i pozostałym członkom rady to, że w budżecie wiele wprawdzie wiele inwestycji, ale mało jest działań np. wpływających na poprawę demografii czy ukierunkowanych na powstawanie nowych miejsc pracy.
– mówił radny Dawid Wacławczyk. Do wypowiedzi radnego odniósł się prezydent Mirosław Lenk. Włodarz przypomniał obowiązki samorządu. – Nie utrzymanie dworców kolejowych, nie budowanie zakładów pracy, nawet nie tworzenie miejsc pracy – zacznijmy od tego, do czego jesteśmy powołani. Budżet to nie jest aquapark. (…) Budżet to przede wszystkim te zadania, które są określone w artykule 7 i pozycjami te zadania są w budżecie rozpisane. Przede wszystkim są to wydatki komunalne: kanalizacja sanitarna, drogi, oczyszczalnia ścieków, chodniki, kompostownie. To są szkoły, które musimy utrzymać – mówił Lenk.
Ostatecznie 17 radnych głosowało “za” przyjęciem wykonania ubiegłorocznego budżetu, 5 radnych wstrzymało się od głosu.
Brak komentarzy