Tragedia w na terenie zbiornika Racibórz Dolny. W sobotę 23 – letni mężczyzna, chcąc złapać odpływający ponton, wskoczył do zbiornika. Około 30 metrów od brzegu znalazł się pod wodą i nie wypłynął. O szczegółach kapitan Roland Kotula z JRG PSP w Raciborzu:
W akcji brało udział też 10 strażaków z jednostek OSP. Na miejscu był też zespół ratownictwa medycznego i policja. Pierwsi na miejsce dotarli strażacy z JRG w Raciborzu i Wodzisławiu:
Mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego został wyciągnięty z wody po około dwóch godzinach. Lekarz stwierdził zgon.
Brak komentarzy