Jest areszt dla dilerów, którzy sprzedali dopalacze dwóm nastolatkom z Jastrzębia. Przypomnijmy, 15- i 16-latek od razu po zażyciu niebezpiecznej substancji stracili przytomność i osunęli się na ziemię. W poniedziałek (18.06.) jastrzębski Sąd Rejonowy na trzy miesiące tymczasowo aresztował dwóch mężczyzn.
Jeden mężczyzna wprowadził dopalacze na rynek, drugi dał je nastoletnim chłopakom. Był to mieszkaniec jednego z bloków na osiedlu tysiąclecia. Jego mieszkanie przeszukano. Znaleziono ponad 20 gramów substancji, tester wykazał, że jest to dopalacz. Podczas przeszukania mieszkania drugiego mężczyzny, który dostarczył substancję, znaleziono niewielką ilość amfetaminy.
Brak komentarzy