Na piątek rano kierowcy PKM Jastrzębie zapowiedzieli akcję protestacyjną. Przez cztery godziny nie wyjadą na trasy. Zarząd Międzygminnego Związku Komunikacyjnego podjął decyzję i zapowiada uruchomienie zastępczej komunikacji na czas trwania protestu.
Autobusy Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej nie wyjadą z zajezdni w piątek 26 stycznia do godziny 8:00. Kierowcy domagają się podwyżek płac, czego kierownictwo PKM-u nie jest w stanie zagwarantować – podaje MZK.
– Na trasach pojawi się bezpłatna komunikacja zastępcza, która w 70% zabezpieczy potrzeby podróżnych – informuje Rafał Jabłoński z Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w Jastrzębiu Zdroju. Priorytetem dla Międzygminnego Związku Komunikacyjnego jest w tej sytuacji utrzymanie linii wykraczających poza obszar jednej gminy i tych służących pasażerom dojeżdżającym do pracy czy szkoły. Stąd na przykład utrzymanie w całości kursów na linii E-3 i minimalne zmiany na linii 131.
Kierowcy domagają się podwyżek. Sytuacja ciągnie się już od połowy ubiegłego roku. Jak słyszymy w MZK – zakład nie jest w zbyt dobrej sytuacji finansowej, toteż nie prognozuje się wzrostu płac.
Brak komentarzy