Pożar maszyny rolniczej, wybuch gazu w Krzyżanowicach oraz pożar domu jednorodzinnego w Rzuchowie, to najpoważniejsze interwencje, z którymi zmagali się raciborscy strażacy przez ostatnie dni. Czternaści jednostek zadysponowano do pożaru domu wielorodzinnego w Krzyżanowicach. – Po przyjeździe na miejsce służb ratowniczych, mieszkanie na pierwszym piętrze było już całe w płomieniach – informuje mł. bryg. Roland Kotula ze straży w Raciborzu.
Gęsty dym uniemożliwił ewakuację osób z mieszkania na drugim piętrze. Strażacy użyli drabiny, by wydostać 3 osoby z balkonu. Wczoraj (02.10) doszło do pożaru dachu w budynku jednorodzinnym w Rzuchowie. Tym razem do akcji zadysponowano 6 wozów. Przy użyciu kamery termowizyjnej strażacy znaleźli miejsce, w którym pod poszyciem dachowym dochodzi do procesu spalania.
Jedna z interwencji dotyczyła pożaru kombajnu zbożowego w Szonowicach. Jednak po przyjeździe na miejsce służb ratowniczych ogień samoistnie wygasł.
Brak komentarzy