Ponad 3,2 tys. porcji dopalaczy w rękach policji. Dzięki funkcjonariuszom z zespołu do walki z przestępczością narkotykową rybnickiej komendy, na rynek nie trafiły kolejne dopalacze. Śledczy zatrzymali dwóch mieszkańców Rybnika w wieku 41 i 36 lat. Policjanci ustalili, że jeden z mężczyzn może posiadać i handlować tymi substancjami. 41-latek został zatrzymany w swoim mieszkaniu. Podczas przeszukania policjanci znaleźli i zabezpieczyli woreczki z białą substancją, wagi elektroniczne, rewolwer, pistolet gazowy oraz blisko 9 tys. złotych i 250 euro. Jeśli potwierdzi się, że zabezpieczona broń ma wszystkie cechy bojowe, za jej posiadanie mężczyźnie grozić będzie nawet 8 lat więzienia.
W trakcie dalszych czynności śledczy namierzyli kolejne mieszkanie, tym razem w Pszowie. Jak wynikało z ustaleń, również tam mogły znajdować się dopalacze. Następnego dnia kryminalni, przy wsparciu rybnickiej grupy szybkiego reagowania, siłowo weszli do mieszkania. W wyniku przeszukania śledczy znaleźli m.in. wagi elektroniczne i woreczki strunowe, w których znajdowała się biała substancja.
Z zabezpieczonych środków można było przygotować ponad 3,2 tys. porcji dilerskich. Przechwycone dopalacze przekazano do badań laboratoryjnych w celu ustalenia ich składu chemicznego. Czynności w sprawie trwają. Za wprowadzenie do obrotu szkodliwych dla zdrowia lub życia wielu osób substancji grozi kara do 8 lat więzienia.
Brak komentarzy