Zgłosił się do banku po kredyt. Mowa jest o młodym mieszkańcu Wodzisławia Śląskiego, który chciał zaciągnąć zobowiązanie finansowe. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że mężczyzna przedstawił pracownikom placówki sfałszowane dokumenty.
21-latek przyszedł do banku po kredyt w wysokości siedemnastu tysięcy złotych. Oszust złożył kilka dni wcześniej pisemne oświadczenie o zatrudnieniu. Pracownicy banku wykryli oszustwo. Aby nie dopuścić do finalizacji kredytu, stróże prawa czekali już w środku. 21-latek przyznał się do wprowadzenia w błąd pracowników banku i złożył wyjaśnienia.
Mężczyzna tłumaczył, że chciał zaciągnąć kredyt by spłacić wcześniejsze zadłużenia. Oszustowi grozi nawet ośmioletni pobyt w więzieniu.
Brak komentarzy